Rozczesywanie włosów
zarówno na sucho, jak i po myciu to twój koszmar? Włosy są tępe,
splątane, robią się na nich kołtuny i trzeba je rozczesywać
etapami, delikatnie i powoli?
Lekiem na całe to zło
jest cudowna odżywka Artego bez spłukiwania Miracle Lightweight.
W
gamie produktów Artego jest to jedyna odżywka bez spłukiwania i w
sprayu. Na pierwszy rzut oka można się zastanawiać do czego ona
jest?
Odżywka Miracle
Lightweight wygładza splątane włosy, zmniejsza stopień
porowatości, zawiera proteiny jedwabiu, które nawilżają włosy, a
mączka z Guar nadaje objętości. Tyle od producenta.
Moim zdaniem odżywka
Miracle jest jednocześnie specyficzna, jak i jedyna w swoim rodzaju.
Miracle Lightweight wyrównuje powłokę włosa i jego strukturę
dlatego ułatwia rozczesywanie. I naprawdę tak jest.
Odżywkę
najpierw wypróbowałam na sobie, włosach grubych puszących się,
które po myciu najpierw rozczesuję szerokim grzebieniem typu afro,
a dopiero potem szczotką.
Tak więc umyłam włosy szamponem,
wytarłam je ręcznikiem i spryskałam czterema dawkami odżywki. Nie
użyłam szerokiego grzebienia, a wzięłam jedynie szczotkę i
wbiłam ją we włosy – i bez problemu, żadnego oporu, szarpania i
wyrywania włosów po prostu je rozczesałam. Ten efekt działania
odżywki był bardzo zadowalający :)
Po wysuszeniu włosy lekko się
puszyły, bo mączka Guar nadaje objętości (świetnie się sprawdzi
na cienkich włosach :) ale były lekkie, zwiewne i miękkie oraz
miały wspaniały migdałowy zapach.
Drugi test jaki zrobiłam
to była próba na włosach mojej córeczki, których rozczesanie po
myciu graniczy z cudem :/ Z reguły robimy to tak: rozczesujemy włosy
na sucho przed myciem partiami, zaczynając od splatanych końcówek,
po myciu robimy to samo najpierw grzebieniem afro, a potem szczotką,
wszystko etapami i partiami, aby nie ciągnąć i nie wyrwać
włosków.
Ale chcąc wiedzieć jak
sobie odżywka Miracle poradzi z dziecięcymi falowanymi, długimi,
grubymi i niesłychanie splatanymi włosami pominęłyśmy wszystkie
etapy rozczesywania przed myciem. A po myciu i wytarciu włosów
córci ręcznikiem, naniosłam na nie 3 dawki produktu i delikatnie,
zaczynając od góry, zaczęłam je rozczesywać szczotką. Ku mojemu
ogromnemu zaskoczeniu włosy idealnie się poddały i rozczesały bez
problemu, od góry do dołu. Nikomu nie kadząc uznałam, że produkt
w tej sytuacji jest po prostu rewelacyjny :) skończą się męki z
rozczesywaniem :)
Dodatkowo zauważyłam,
że odżywka Miracle Lightweight przyspiesza wysychanie włosów i
skraca czas suszenia o 50 % - przetestowana w dwóch przypadkach na
włosach grubych.
Dzięki temu, że odżywka
wyrównuje powłokę włosa będzie idealna do zastosowania przed
farbowaniem włosów – mniejsza porowatość włosa spowoduje
jednolite rozłożenie się pigmentów podczas koloryzacji.
Odżywkę kupimy w
estetycznym, poręcznym, 300 ml opakowaniu. Konsystencja odzywki jest
półpłynna, nie jest to typowa wodnista odżywka w sprayu. Ma
przyjemny, migdałowy zabach.
Cena: 32,90
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz